Trojaczki :D ale nie dzieci, tylko kartki. Zrobiłam ostatnio trzy podobne, ale jednocześnie nieco inne, kartki świąteczne. Oto one:
- w błękitach
- w czerwieni
- w beżo-brązach :)
(nie jestem tylko ze zdjęć zadowolona, światła w ogóle nie było, ale mam nadzieję, że teraz będzie lepiej - bo śnieg jednak ładnie odbija światło)
Miłego śnieżnego popołudnia!!!
Przeęliczne i jak trojaczki, niby takie same, a jednak każde inne :o)
OdpowiedzUsuńWitaj, czy doszła juz koperta z wymianką u Matricarii?
OdpowiedzUsuńPrzychodzę, chcę jarzębinowe prezenciki podziwiać - a tutaj cichutko!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kiniu - dziękuję!
OdpowiedzUsuńAnima, doszło, tylko nie miałam czasu, żeby odpisać :( dzisiaj postaram się nadrobić zaległości
Moteczku - bo jarzębinkowa paczka jeszcze do mnie nie dotarła i nie wiem czy do adresatki dotarła moja...