Szkatułka z Pocałunkiem od Gustava Klimta. Wzór bardzo popularny ostatnio, dlatego postanowiłam wykorzystać go na czymś większym.
Oczywiście zdjęcia zimowe, więc trochę kiepskie. Szkatułka na żywo wygląda dużo lepiej. Czerń jest pięknie smolista i prawdziwie czarna, a złote elementy się mienią. Całość jest pociągnięta lakierem błyszczącym, więc w ogóle nie wygląda na drewno :))
Miłego wieczoru!!
p.s. Aha, zaglądajcie do mnie, bo planuję... CANDY! Może jeszcze dzisiaj?
p.p.s. Jeden konkurs już rozpoczęłam - zajrzyjcie na facebookową stronę Natolinkowa. Zapraszam!!
Piękna!! Uwielbiam ten obraz i całą twórczość Klimta.
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić takie piękne serwetki? :)
Pozdrawiam
Dziękuję! Niestety nie pamiętam gdzie kupiłam ten wzór - bo mam mnóstwo miejsc, w których się zaopatruję :D Wiem tylko, że nie była to serwetka, ale chusteczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna szkatułeczka:) Uroku chyba najbardziej dodaje jej ta wstążeczka:) Super:)
OdpowiedzUsuń