Jakoś tak mi się nic nie chce. Milion prac leży odłogiem, a zanim się do czegoś zabiore, to jest 3 w nocy i wypadałoby zbierać sie powoli do spania... Zdjecia wczoraj porobiłam, ale nie jestem z nich zadowolona, więc godzina wyginania sie we wszystkie strony, by złapać dobry kadr, chyba pójdzie na marne. Ehhh... Chyba chwilowo mnie Jej Wysokość Wena opuściła :/ Miejmy nadzieję, że powróci, bo inaczej z prezentów gwiazdkowych nici...
To tak dla odmiany pokażę tylko, co "tygryski lubią najbardziej" :D
Tygryski? Moze raczej sroki :D Błyskotki!!!! Koraliki!! Ju-hu-hu-huuu!!!
A tak poza tym, to od dzisiaj mam swoją galerię także tutaj:
No to miłej nocki i dnia jutrzejszego!
Hello Natolin, dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga!
OdpowiedzUsuńPiękny wieczór i spokojnej niedzieli Adwentu
Fleurette
děkuju moc!! :)
OdpowiedzUsuń