Całą bizuterię z dzisiejszego posta zrobiłam jakis czas temu na zamówienie kilku pań :) Rzecz jasna wszystkie są juz sprzedane, ale gwoli ścisłości i porządku, pokazuję :)))
Wszystkie zamawiające miały fazę na ten róz :) Bo rzeczywiście ładny jest :) A ja wówczas zakochałam się w tym szarym merynosie. Bardzo mi się podoba, chyba dlatego, że kojarzy mi się z ciepłym miękkim swetrem :))
Dobrej nocki i miłego czwartku! Juz coraz bliżej do długiego weekendu i może do prawdziwej wiosny też? A najlepiej to od razu do lata :)))