I znów wyzwaniowe. I znów zaległościowe. Tym razem z wyzwań Scrapujących Polek.
Ramka powstała na wyzwanie Alteredart nr37. Należało zalterować ramkę i wykorzystać motyw serca (to chyba był okres przedwalentynkowy). Moja ramka "urodziła się" dosłownie w ostatniej chwili :)) Wykorzystałam tutaj drewnianą ramkę bez szybki, którą pomalowałam najpierw farbą turkusową własnej produkcji, a potem suchym pędzlem nałożyłam farbę w mojej ulubionej bieli.
Wnętrze ramki to papier do scrapbookingu (ILS) i serce z białego papieru, pokryte tuszem miedzianym i przezroczystym embossingiem oraz postarzone.
Wierzch ramki zdobi dodatkowo uroczy kwiatuszek psiknięty Glimmerem, z perłowym ćwiekiem.
Dodałam również koło zębate, które przyszło do mnie w Wędrującym Pudełku Kolażowym. Mnie ono kojarzy się bardziej ze sterem, i taką rolę tutaj pełni, bo ramka miała przypominać klimaty nadmorskie :)
Druga praca, to minialbumik przygotowany na wyzwanie Mixedmedia nr38. Należało wykonać mały albumik, w którym zostały użyte: materiał, filc i papier. No i rozmaite media oczywiście.
Ja zrobiłam albumik o Lublanie!! Okładka wg pomysłu bodajże Brises - z opakowania po ćwiekach. Papier to oczywiście ten do scrapów, ale też wycinki z przewodnika i moje własne zdjęcia wydrukowane w domu.
Materiał to tutaj wstążki i kawałek pasiastej tkaniny przywiązane do kółka spinającego. A filc? Robi za tył albumu :))
Trochę dużo zdjęć, ale mam nadzieję, że dotarliście do końca :)
Słonecznego poniedziałku!!