Be happy

Dawno nie było nic skrapowego u mnie, prawda? To dzisiaj będzie taka zaległa karteczka. Zrobiłam ją już daaawno, a jeszcze nie miałam okazji pokazać.

Prosta w kroju, ozdobiona jest jedynie dwoma ćwiekami.

I szczegóły:

Przyjemnego poniedziałku!

Jesień, jesień (52 tygodnie)

Jesień widać już wszędzie. Może nie jest jeszcze tak kolorowo i pięknie, ale to kwestia dni. Niemniej jednak niektóre drzewa już zżółkły, a inne straciły liście.  

Lubię jesień, ale tylko wtedy, kiedy nie pada i za mocno nie wieje :)

Miłej niedzieli!

Malinowy komplet

Dzisiaj tylko jedna rzecz, no właściwie dwie, ale jako komplet. Pamiętacie moje owocowe czapki? Tym razem powstała "malinka" w komplecie z mitenkami.

Czapka w całej okazałości.

I liściaste mitenki.

Przyjemnego piątku!!

Zakrywamy uszy

Dzisiejszy poranek, przynajmniej w Warszawie, był naprawdę chłodny. Gdy wychodziliśmy do szkoły, na termometrze było tylko pięć stopni. Przy tak rześkim powietrzu trzeba już zakrywać uszy. Ja mam dzisiaj dla Was opaski idealne na jesień, może na ciut wyższe temperatury, ale świetnie się sprawdzą jako ocieplacze, a jednocześnie jako ozdoba :)

Kremowa.

Śliwkowa.

Zielona.

Chłód chłodem, ale zdecydowanie bardziej wolę odrobinę zmarznąć niż moknąć :)

Słonecznego dnia!

Kwiatowy decoupage

Znowu dawno nie było tutaj nic z dekupażu, a już biżuteryjnego, to w ogóle. Dlatego dzisiaj będzie i jedno i drugie jednocześnie :) A mianowicie będą to dekupażowe kolczyki, które już dość długo czekają na prezentację. UWAGA! Będzie, stety albo niestety, dużo zdjęć - ciężko wybrać jedno, kiedy z każdej strony jest inny wzór.

Pierwsze, to kwiatowe łezki.

U góry są szklane perły.

Drugie, to białe gwiazdki. Też z kwiatami.

I też z perełkami :)

Trzecie to zaokrąglone prostokąty w róże. Takie bardzo jesienne wyszły.

U góry szklane koraliki, jak jarzębinki.

I ostatnie dzisiaj, to owale. Tym razem kwiaty bardziej wiosenne.

Wzór z moimi ukochanymi stokrotkami. U góry mają akrylowe kulki.

Miłego dnia Kochani!

Dni Transportu Publicznego (52 tygodnie)

Mijający tydzień obfitował w... deszcz. Tyle razy zmokłam, że chyba jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło. Ale obfitował też w różne inne wydarzenia, np. Dni Transportu Publicznego. W sobotę wybraliśmy się do zajezdni autobusowej i tramwajowej. Wiadomo, dla każdego chłopaka to frajda obejrzeć zabytkowe maszyny, posiedzieć za kółkiem Ogórka czy przejechać przez myjnię tramwajów :)

A dla każdego albo prawie każdego rodzica frajdą jest robienie zdjęć. Dla mnie na pewno! I niekoniecznie zdjęć dziecka :) Mam nadzieję, że uda mi się wrzucić niedługo relację na mojego fotograficznego bloga.

Granny squares

Dzisiaj znów wracam do cyklu "Kwadratowy piątek", ale tym razem pokażę Wam już ukończone projekty - bo dość małe są. Wpadłam na pomysł wykonania kuchennych ściereczek z granny squares (bardzo są popularne, z tego, co się orientuję).

Machnęłam jeden komplet:

W kolorach turkusowym, białym, czerwonym i delikatnie różowym.

Tak prezentują się na wieszaczku.

Ale oczywiście jeden komplet mi nie wystarczył :)

Drugi jest więc czerwono-kremowo-błękitny.

I na wieszaczku.

Życzę Wam przyjemnego piątku i udanego weekendu. 

Dziękuję, że do mnie zaglądacie!

Kochanym rodzicom

To dzisiaj znowu będzie kartka. Tym razem dla rodziców - idealna jako podziękowanie lub na życzenia z okazji rocznicy ślubu.

Wykonana z różnych różnistych papierów polskich.

Postarzona, ozdobiona tekturkowym napisem i kwiatuszkami na tasiemce.

Przyjemnego dnia!

Wedding to remember

Pozostając w temacie ślubnym (tak to już jest, jak dookoła same śluby, a człowiek się tym też zajmuje z racji swoich pasji), pokażę Wam kolejną kartkę na tę okazję.

Kartka w stylu gnieciuchowym.

Ozdobiona tekturkami i różami wyciętymi z paska z UHK.

A na różach kropelki z Glossy Accents :)

Ot i tyle w to deszczowe, poniedziałkowe przedpołudnie.

Miłego dnia!