Kolorowe kulki

Kolejna porcja filcowych kolczyków. Tym razem w żywszych kolorach niż poprzednie pastele.

Zielone, z szyfonową kokardką i gniecionymi perełkami.

Fioletowe z kulkami crackle.

Morskie i fioletowe z różową kokardką.

Morskie z różowymi "kapturkami".

A te z zupełnie "innej beczki" - ciemnobordowe z drewnianymi koralikami.

Miłego dnia.

Misiaczek

Któregoś grudniowego dnia postanowiłam przypomnieć sobie filcowanie metodą na sucho. A właściwie musiałam zrobić kulki na kolczyki i tak mimochodem machnęłam misia. Miś ma kolor beżowy, a na brzuszku różowe serduszko.

Na szyi ma szydełkowy kudłaty szaliczek.

No słodziak taki :) Powstał też drugi, szaro-bury, ale to następnym razem.

Przyjemnej środy!

Wiosenne kolczyki

Dzisiejsze kolczyki zrobiłam już dość dawno, ale jakoś się zaplątały i nie wylądowały na blogu. Ale, że mają raczej wiosenne wzory, to się dobrze składa, że pojawiają się dzisiaj. Kolczyki dekupażowe oczywiście.

Z motylami. U góry mają szklane perełki.

Druga strona.

Z konwaliami i krokusami. U góry również szklane perełki.

I strona druga.

Miłego dnia!

Pastelowe

Uwaga, dzisiaj dużo różu! Bo pokażę Wam kolczyki wykonane z filcowanych kulek, a dobrałam je kolorystycznie tak, by było pastelowo (następnym razem będzie bardziej kolorowo).

Jaskraworóżowe kulki z lila perełkami.

W kolorze pudrowego różu z zielonymi ceramicznymi kulkami.

I po prostu różowe z bordowymi perełkami.

A na koniec kremowe z ceramicznymi koralikami w kolorze karmelu. Całkiem smakowicie to brzmi, co nie? :)

Miłego piątku i udanego weekendu!

Filcowe zwierzątka

Ciężko mi idzie ostatnio wrzucanie postów, ale zbieram się w sobie i mam nadzieję, że wrócę chociaż do dwóch postów tygodniowo. Dzisiaj zbiór filcowych szyjątek.

Konik zielono-czerwony.

Konik kremowo-brązowy.

Pierwszy i jak dotąd jedyny słonik (ale mam już chrapkę na kolejne).

Broszka sówka amarantowa.

I sówka fioletowa.

Miłego dnia!