O, ten tytuł ma podwójne znaczenie. Po pierwsze udało mi się (co prawda na chwilę, ale zawsze) powrócić do dekupażów. A po drugie, te prace, które Wam dzisiaj pokażę powstały w zeszłym roku. Ale ponieważ coś się z nimi stało albo mnie wtedy praca się nie udała, wyglądały źle. Nie nadawały się do sprzedania, bo miały źle położony lakier, brzydkie brzegi i w ogóle słabo się prezentowały. I tak sobie leżały, a mnie szkoda było się ich pozbyć. Postanowiłam więc je odnowić. Zdarłam stary lakier, postarzyłam brzegi w stylu retro i położyłam nowy lakier. Tak jest o wiele lepiej!
Breloczki:
I kolczyki:
W TYM i w TYM poście możecie zobaczyć, jak wyglądały przed odnową (choć na zdjęciach prawie nie widać niedociągnięć, które usunęłam).
Przyjemnej środy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))