Ja też musiałam zrobić swój! :) Co prawda robiłam go w sobotę, a to już był grudzień, ale nie mogłam się oprzeć :) Pokazuję go niestety dopiero dzisiaj, bo ciężko ostatnio z robieniem zdjęć - wczoraj słonko wyszło dosłownie na chwilkę i zdążyłam je złapać :))
Zrobiony jest na bazie kopert, dlatego idealnie pasuje na wyzwanie scrapki.pl. Większość użytych papierów to ścinki, które zostały mi z robienia kartek świątecznych :))
W niektórych kopertach są też małe tagi ze wstążeczkami.
Grudniownik miał wyglądać nieco inaczej, inny był mój zamysł, ale niestety skończył mi się czarny tusz do stempli (co widać na pierwszej stronie) i musiałam zmienić koncept.
Nie byłam pewna ile dni grudnia powinien zawierać grudniownik, bo zdaje mi się, że ma obejmować adwent, tak? W każdym razie mój jest do końca roku :)
I zadek :)
Pomiędzy przygotowaniami do kiermaszy, produkcją bombek i prowadzeniem warsztatów, upiekłam również pierniczki. Wyszło ich sporo, ale jeszcze dużo ciasta mam w lodówce, bo już była druga w nocy i należało się zbierać do łóżka :)) Na zdjęciu bez dodatków, ale takie gołe są bardzo smaczne i boję się, że nie doczekają świąt (a najbardziej podjadam je ja) :P
Przyjemnego czwartku!!
Łaaał, przepiękny grudniownik. Bardzo mi się podoba to że jest taki energetyczny i baardzo unikatowy. Chętnie bym go zmacała :))
OdpowiedzUsuńfantastyczny!!! bardzo mi się podobają wyskakujące zewsząd tasiemki :) cudowna kolorystyka!
OdpowiedzUsuńpierniczki wyglądają bardzo smakowicie, u mnie na pewno nie wytrwałyby do świąt ;)
Czadowy jest !!! Trzeba przyznać, ze bardzo oryginalny co jest jego ogromną zaletą.
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! Podobają mi się tasiemki i wstążeczki wyskakujące zewsząd.
OdpowiedzUsuńsuoer!!..lubię taki klimat z tymi wstążkami wystającymi:))
OdpowiedzUsuń