No dzisiaj zmarzłam strasznie, a jak już nawet mnie jest zimno, to znaczy, że... jest zimno :) W temacie chłodów będzie więc dzisiejszy post. Kolejne dwie czapy w pasy, które świetnie ogrzeją mniejsze i większe głowy :)
Błękitno-żółta z pomponem. Uniwersalna - zarówno dla dziewczyny, jak i chłopaka.
A drugą zrobiłam dla mojego dziecka, które jest, niezmiennie i wciąż, miłośnikiem pomarańczu. Czapka w pasy pomarańczowo-antracytowe, z ogromnym futrzanym pomponem.
Pewnie nie tylko ludziom bywa zimno, co? Dlatego tym samym pasiastym wzorem zrobiłam etui w rozmiarze XXL - na duży smartfon albo na tablet 7 cali :)
Etui zapinane jest na drewniany koralik i pętelkę.
Miłego dnia!