Natolin's Handmade

środa, 2 grudnia 2015

Chusta na chłody


Jak pisałam, mikołajowo-świąteczna praca wre, ale z robieniem zdjęć jest gorzej, bo słońca ostatnio jak na lekarstwo. Dlatego, póki co, będzie o szydełkowaniu. Dzisiaj pokażę Wam chustę monochromatyczną. Bidulka czekała chyba ze dwa sezony, aż ktoś ją skończy i wreszcie się nad nią ulitowałam.  


Powstała oryginalna, ale stonowana chusta o prostym wzorze i koronkowym wykończeniu.


Żeby nie było tak nudno i zielono, dołączyłam do niej szydełkową broszkę w amarantowym kolorze.



Pozdrawiam Was serdecznie!

2 komentarze:

  1. Piękna chusta! Sama kiedyś muszę się za taką wziąć, choć nie wiem czy potrafiłabym ją zrobić :P
    Twoja ma idealny kolor! Taka delikatna zieleń pasuje prawie do wszystkiego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać. Choć bywa mozolne, zwłaszcza przy jednolitym wzorze i kolorze. Dlatego ta biedaczka długo czekała na wykończenie :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...