... marzną zimą :D A ja mam jeszcze do pokazania dwa kominy i czapę!
Komin z cudnej włóczki Everest -super gruba i miła w dotyku, choć z dodatkiem wełny.
Czapa z mieszanki dwóch włóczek, w tym jednej przypominającej boucle, w kolorze czarnego melanżu (jest w ogóle coś takiego?)
I komin z dwóch odcieni bordowej włóczki. Z ozdobnym sznureczkiem i koralikami.
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))