Natolin's Handmade

piątek, 30 lipca 2010

Inaczej.


Dzisiaj inaczej. A co inaczej? Właściwie wszystko :)) Zaprezentuję Wam dzisiaj filcowe broszki, filcowane zupełnie w inny sposób. Bo to "projekt autorski" mojej mamy. I to też jest inaczej, bo z reguły to moje wytwory są na tym blogu (z reguły, bo mama też czasem machnie jakieś kolczyki, i... filcuje na sucho znakomitą większość kulek do kolczyków :D).

Oto i one. Filcowe kwiaty:

Żółto-fioletowy.


Morski, z różowym środkiem.




I fioletowo-turkusowa beza :))





Miłego wieczoru i weekendu Wam kochane (kochani?) życzę!!

czwartek, 29 lipca 2010

Czasomierz


Dzisiaj pierwsza rzecz, na której ćwiczyłam cieniowania przed przyklejeniem motywu. Rozkminiłam jak to robić, po swojemu - tak, jak na obrazach maluje się chmury lub fale morskie :)) Oto cieniowany ZEGAR:







Przesyłam Wam całusy i uściski.

Pamiętajcie o candy, bo już w sobotę koniec!!!

poniedziałek, 26 lipca 2010

Romantyczne puzderko


Dzisiaj pokażę Wam coś, z czego jestem baaardzo dumna. Pudełko zdobione techniką decoupage i cieniowaniami. To druga moja praca wykorzystująca cieniowania. Pierwszą pokażę kiedy indziej :) Nie wiem czy tak właśnie się cieniuje, ale efekt moim zdaniem jest super :))

edit: po przeczytaniu komentarzy stwierdziłam, że muszę o tym napisać - cieniowania są robione przed przyklejeniem motywu!!

Oto różane pudełko:






Pudełko jest zrobione z cieniutkiej sklejki, ale jest bardzo wytrzymałe na mazianie farbami, klejami i lakierami :) Nic się nie wypacza. Wzór to papier ryżowy.


Pokażę Wam też jedno z około 400 zdjęć miejsca, w którym mieszkałam ostatnio. Oto stare miasto Ljubljany (Lublany). Po tygodniu od powrotu zaczynam po prostu tęsknić...




Pozdrawiam Was serdecznie i słonecznie, mimo padającego deszczu (czy to już jesień?). I zapraszam na cuksy (banner z prawej strony, na górze), bo zostało tylko 5 dni do końca!!

sobota, 24 lipca 2010

Kolczyki

Tak po prostu...
W stylu printroom, u góry szkło crackle.

Czarne, u góry noc kairu.



Dzwoniące, w kolorze oksydowanego srebra.




I mała kolekcja:



Błękitne serca, szkło weneckie i kryształki.



Zielone, cztery rodzaje kryształków.




Fioletowe, szklane perły i kryształki.




To tyle na dzisiaj. Dziękuję za uwagę :))


czwartek, 22 lipca 2010

Kwiaty

Juz tak mam, ze jak mnie na coś najdzie, na jakiś wzór lub formę, to produkuję jak w fabryce :) Tym razem mam Wam do pokazania filcowe kwiaty. Trochę ich powstało. A najlepsze jest to, ze powstało ich jeszcze więcej, tylko same wierzchnie warstwy, bo dolne są jednolite i mnie nudzą :P Oto i one:
Czerwony melanż.

Szary melanz z perłą.


Wrzosowy ze spiralą.



Turkusowy z fossilem.



I na koniec. Pudrowo-rózowy z łodyzką. I perłą. Tez jako brocha, np. świetnie wygląda na kołnierzu od zakietu.




Jestem z niego baaardzo zadowolona, bo to pierwszy kwiat z lodyzką który mi się udał. Nie chciały mi się te dredy dofilcowywać i odpuściłam, a potem po długiej przerwie spróbowałam raz jeszcze i wyszło :))
Słoneczne buziaki!!
p.s. nie zapominajcie o candy, bo zostało tylko 10 dni!!



wtorek, 20 lipca 2010

Korale

Chyba juz o tym pisałam, ze jakis czas temu miałam fazę na filcowe korale. Oto kolejna partia "owoców" tej fazy :)

Pomarańczowo-rózowo-czerwone z koralem naturalnym.







Morskie, ze szkłem weneckim i crackle.







Eleganckie, w brązach ze złotymi perłami.








Sorbet malinowy z bryłkami kryształu górskiego i szklanymi gniecionymi perłami.










Fioletowo-rózowe na tasiemce.








Wszystkie korale, które są jeszcze dostępne znajdziecie w galerii "do kupienia" z prawej strony.
Równiez z prawej strony znajdziecie bannerek mojego candy rocznicowego. Serdecznie zapraszam!!!

niedziela, 18 lipca 2010

Szkatułka z kwiatami

Witam Was wszystkich serdecznie juz z Warszawy :) Trochę mi dziwnie w domu, muszę się na nowo ustawić na zwykły tryb dnia i własny język :)
Muszę nadrobić zaległości w postach, bo zabrałam ze sobą fotki na wyjazd, ale nie miałam w ogóle czasu na pisanie postów... Dzisiaj Wam pokazę drugą z serii duzych szkatułek (pamiętacie szkatułkę z misiami?). Jest to szkatułka kwiatowa. Wierzch oklejony serwetką, ale do boków po raz pierwszy wykorzystałam papier ryzowy i jestem bardzo zadowolona :)


















No i oczywiście przypominam o swoich cuksach!! Bo coś mało Was :)
[cuksy znajdziecie w poście ponizej, lub poprzez kliknięcie w bannerek z prawej strony]







Upalne pozdrowienia!!!

niedziela, 11 lipca 2010

Cukierki


23:59 WYBIŁA - ZAMYKAM ZAPISY!!!

(dziękuję za wzięcie udziału - zapraszam jutro, tj. 1 sierpnia, na ogłoszenie wyniku losowania!!)



Z racji tego, ze nie ma mnie w Warszawie, a tu w Ljubljanie nie mam na nic czasu, dlatego od tygodnia nic nie wrzucalam na bloga.
Dlatego tez dzisiaj, bez zadnego gadania oglaszam:


No wlasnie, cukierki z okazji pierwszej rocznicy funkcjonowania mojego blogaska :)
Bardzo sie zzylam z tym miejscem. Ale mysle, ze czas na podziekowania i refleksje bedzie 1 sierpnia. Bo wlasnie wtedy minie rok...
No, ale przechodzac do sedna sprawy.
OGLASZAM CANDY URODZINOWE!!
Beda to cuksy-niespodzianka. Wygrana osoba bedzie mogla sobie wybrac czy chce:
- przydasie filcowo-bizuteryjne
- czy moze dekupazowo-bizuteryjne.
Do przydasiow dorzuce jeszcze cos wlasnej roboty. Do filcowych, cos dekupazowego, a do dekupazowych - cos filcowego :))
Zasady:
- wpisac sie w komentarzu pod tym postem i odpowiedziec na pytanie:
˝Czy i za co lubie lato?˝
- podac namiary do siebie (adres bloga, jesli jest to blog inny niz blogger/blogspot lub adres e-mail, jesli bloga nie posiadasz)
- osoby posiadajace blogi prosze o umieszczenie u siebie informacji wraz z bannerkiem (najlepiej podlinkowane zdjecie, gdzies na pasku bocznym)
- i uzbroic sie w cierpliwosc :))
Mam nadzieje, ze wszystko wyjasnilam w zrozumialy sposob :P
LOSOWANIE odbedzie sie w dniu 1 sierpnia 2010 o godzinie W.
Lep pozdrav iz Ljubljane!!!
Pozdrowienia z Lublany!!
p.s. sorry za brak polskich znakow, ale tu sa inne troszke klawiatury, a system sie na polski nie chcial przestawic :)

sobota, 3 lipca 2010

Komplet

Komplet decoupage w sam raz do sypialni lub przedpokoju :) troszkę w stylu shabby, a troszkę romantyczno-angielskim :)))
Wieszak z trzema yyy bolcami?? :)) Malowany suchym pędzlem, więc ma zamierzone niedociągnięcia...






i wieszak ubraniowy do kompletu:












A tak prezentują się razem:
















Miłej niedzieli Wam zyczę!!
Ja jutro wyjezdzam, ale zabieram ze sobą gwizdek ze zdjęciami, co by nie robić sobie blogowych zaległości. W miarę mozliwości coś będę wrzucać, więc nie zapominajcie o mnie!! No i postaram się również na dniach ogłosić cuksy :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...