To dzisiaj będzie jeszcze jeden post. Dowiedziałam się, że obie paczuszki, które ostatnio wysłałam, dotarły do adresatek. Dlatego pokażę Wam ich zawartość.
Pierwsza paczka, to moje niespodziankowe cukierki z okazji pierwszego roku blogowania. Trafiły do Joli_Zoli, która, jak się okazuje, nie jedno candy już wygrała :))))
Zapakowana paczka:
Zawartość:
- przedmioty drewniane do deku
- jakieś przydasie biżuteryjne
- prawie 60 serwetek
- kartka, filcowany kwiat (w ulubionym kolorze zwyciężczyni) i dekupażowy breloczek - wszystko mojego autorstwa.
Druga paczka, którą wysłałam, była przygotowana na WYMIANKĘ WAKACYJNĄ organizowaną przez Obsesję Kasiulkę. Przygotowałam ją dla Carrantuohill.
W paczce miało znaleźć się:
- coś związanego/kojarzącego się z wakacjami
- kartka z miejscowości, w której się mieszka
- coś słodkiego
- przydasie.
Moja paczka wyglądała tak:
A w środku:
- z wakacjami kojarzy się morze, a z morzem - muszle, dlatego też w paczce znalazły się kolczyki z muszlami i perłami, naszyjnik do kompletu i organtynowa broszka, a do tego jeszcze mydełku o zapachu alg morskich :)) (nie hendmejdowe, ale też fajne)
- jakieś słodkości
- 20 serwetek
- zabrakło tylko pocztówki (kompletnie o tym elemencie zapomniałam), ale dorzuciłam karteczkę zrobioną własnymi łapkami.
Szkoda, że ja jeszcze swojej paczuszki nie dostałam... Mam nadzieję, że do mnie dotrze :)
Miłego wieczoru!!
pierwsza paczuszka do mnie przywędrowała:):):)
OdpowiedzUsuńoj gębunia mi się otworzyła ze zdumienia kiedy ją rozpakowałam:):):)
same śliczności, dokładnie te wszystkie, które wymieniłaś:):):)
cudne i wszystkie moje, moje:):):)
O kakšne sladkosti :-))
OdpowiedzUsuńJa, jaz bi tudi hotela dobiti takšne :))) Ampak tiste sem poslala drugim :)
OdpowiedzUsuńcześć :)
OdpowiedzUsuńTwoja paczuszka leci, wysłałam wczoraj priorytetem, powinna w poniedziałek dolecieć.