Natolin's Handmade

wtorek, 26 kwietnia 2011

Jajec górka


...i po świętach, kurka rurka!!

No, właśnie, już po świętach. A ja mam w temacie świątecznym jeszcze pisanki decu do pokazania. Zrobiłam ich tylko kilka, bo miałam nie robić w ogóle. Miałam taką fazę, że przez trzy noce pod rząd dekupażowałam, aż zużyłam wszystkie drewna, jakie miałam w domu :) Ale pisanki powstały na końcu, bo jakoś nie miałam do nich serca.


Styropianowe, większe.


I same drewniane.






Jeszcze kilka zeszłorocznych pisanek zyskało nowy, błyszczący lakier. I poszły w świat :)



Mam nadzieję, że miło spędziliście święta, a pogoda dopisała :)

Miłego dnia!!



1 komentarz:

  1. buhaha ja tam parę dni broszki wyszywam ;p hurtowo... powiedzmy, ze hurtowo...
    ale o czym to ja.... ;p

    bardzo mi się podobają! :)

    jakiego lakieru używasz?

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...