Zielono mi :) Taki ten tydzień, że przyjemne były tylko wycieczki rowerowe. Aż dwie. Do pobliskiego Wilanowa i Powsina. Akurat nam się ładna pogoda trafiła we wtorek i sobotę.
1. Mój Rudolf w Wilanowie.
2. Romantyczna Elektrociepłownia Siekierki widziana z Ogrodów Wilanowskich. Fotka bierze udział w konkursie Le Petit Marseillais, jeśli macie ochotę kliknąć "Lubię to!", to zapraszam pod ten link:
3. Gołe stopy na trawie - ale ja to kocham!
4. Ułaha rowery dwa! A właściwie trzy w Powsinie :)
Super wykorzystanie ładnej pogody ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNo, trzeba korzystać, póki jest słonko, bo jakoś rzadko się pojawia niestety. Pozdrawiam :)
Usuń