W sumie sporo się działo w tym tygodniu. Ale nie mam zdjęć ani z długo wyczekiwanego Glutenfree Expo, ani z wyborów. Mam za to inne:
1. Kolejna wtorkowa wycieczka rowerowa zagnała mnie na Mokotów. A tam, na jednej ze starych kamienic taki steampunkowy mural jest.
1. Kolejna wtorkowa wycieczka rowerowa zagnała mnie na Mokotów. A tam, na jednej ze starych kamienic taki steampunkowy mural jest.
2. Goździki, które przywiozłam w poprzednią niedzielę z zajęć, w ilości niezliczonej, wciąż zdobią.
3. A w sobotę były Dni Ursynowa i koncert Vavamuffin - "słodka muzyka reggae" zawsze rozgoni chmury :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))