Dziś chciałam Wam pokazać komplet biżuterii ślubnej. Zrobiłam go dla mojej przyjaciółki. Inspiracją była kolia z pereł, którą notabene pożyczy na ślub ode mnie (panna młoda musi mieć coś pożyczonego!). Wygląda ona tak:
Komplet wygląda tak:
Składa się z:
- kolczyków "głównych", perły ułozone kaskadowo, srebro 925
- kolczyki "dodatkowe" np. na zmianę :), perły i kryształki w gronkach, srebro 925
- prosta bransoletka na drucie pamięciowym, chodziło przede wszystkim o to, aby była szeroka
Mówi się, ze perły to łzy. A ja mam nadzieję, ze ten komplet przyniesie jej szczęście. Już się nie mogę doczekać, aż zobaczę go "w akcji" :)
pozdrawiam Was bardzo wiosennie!!!
Vau, you made a lovely perls :-))
OdpowiedzUsuńPiękny komplet!!
OdpowiedzUsuńAnd thank you to visit my blog, see you, Andreja
OdpowiedzUsuńdziękuję raz jeszcze :* piękne :D
OdpowiedzUsuń