Pamiętacie jabłuszko i dynię, czapeczki, które wykonałam do sesji zdjęciowych? Powstała też wtedy czapka świętego Mikołaja :)
Czapka miała mieć przede wszystkim długi "ogon", żeby fajnie się układała, zwłaszcza na zdjęciach z leżącymi maluszkami. Wyszła tak:
Wykonana z włóczki dziecięcej oczywiście i wykończona białą kudłatą włóczką.
A tu już mali modele w czapce. Zdjęcia autorstwa Little Angel Photography.
Na fali śmiesznych czapek dla dzieci powstała też kolejna mikołajowa. Tym razem o nieco innym kształcie - do noszenia na co dzień. Dla większego dziecka albo i dorosłego.
Wykonana z takich samych włóczek, ale w nieco innej proporcji :)
Tak prezentuje się na głowie:
Powstała też w międzyczasie tak zwana czapka Antymikołaja :) Kolory odwrotne, cała biała z czerwonym (a właściwie czerwono-bordowym) wykończeniem i bąblem.
Wykorzystałam do niej te same włóczki - akryl dziecięcy i kudłatą.
Uff, to wszystko na dziś :) Przyjemnego dnia!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńkurczę, chciałabym nauczyć się robić takie fajne rzeczy na szydełku. Niestety jakoś nie moge tego wszystkiego ogarnąć i mi nie wychodzi :c
OdpowiedzUsuń__________________________________________
Zapraszam na mojego bloga:
www.wikiandikiw.blogspot.com
Dopiero zaczynam, więc miło mi będzie jeśli komuś będzie się
chciało na niego wpaść i go skomentować i napisać co sądzi o zdjęciach,
które robię. :)