Pisałam Wam niedawno, że miałam chwilę powrotu do dekupażu. Powstały wtedy różne rzeczy - nie tylko bombki, ale też kolczyki i nawet szkatułki - o których napiszę Wam już w przyszłym roku :) I dzisiaj pokazuję kolczyki :)
Kwiatowe z zielonymi perełkami.
Białe z różami i różowymi perełkami.
Zimowe na odwrót, z amarantowymi szklanymi kulkami.
Nieśmiertelny Pocałunek Klimta i szklane kostki.
I truskawki ze szklanymi fasetowanymi koralikami.
Jak tam, u Was też tyle śniegu?
Przyjemnej środy!
Przyjemnej środy!
te drugie są bajeczne ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam