Były już zimowe czapy dla dużych, zwłaszcza te dziergane, a jeszcze trochę mi zostało czapeczek dziecięcych i z kolekcji jesiennej i z zimowej też. Koniecznie muszę je pokazać, bo u mnie na warsztacie już wiosenna kolekcja :)
Czapeczka kremowa.
Melanżowa.
Brązowa z dodatkiem zieleni.
I turkusowa z ogonkiem :)
I jeszcze dwie cieplejsze czapy. Niebieska kudłata z różowym kwiatem (w poprzednim sezonie robiłam podobną).
I jasnofioletowa z włóczki z odrobiną srebrnej nitki.
Miłego dnia!
śliczne!. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń