Dekupaż stał się na moim blogu rzadkością, bo też i rzadko zabieram się za pędzle, kleje i farby. Ale jak już się wezmę to robię w hurcie :) I tak przy "produkcji" ostatnich dekupażowych kolczyków powstały też dwie szkatułki. Jedną z nich prezentuję Wam dzisiaj.
Mała szkatułka z okienkiem na wieczku.
Ozdobiłam ją odwrotnie niż zazwyczaj - dół ma zdekupażowany, a górę jedynie malowaną.
Ot, i tyle na dziś :)
Przyjemnego poniedziałku!
Przyjemnego poniedziałku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))