I kolejna księga gości. Póki co ostatnia. Ale myślę, że jeszcze na pewno kiedyś powstaną kolejne :)))
W zieleniach tym razem, po raz kolejny z mariażu polskich papierów i tekturek. W odróżnieniu od poprzednich, zbindowana białą sprężyną.
Literki pokryte crackle accents, zawijaski brokatem.
I jeszcze parę zdjęć "stylizowanych".
Wewnątrz strona tytułowa na perłowym papierze i 40 białych, grubych kart.
Tył podobny do przodu. Okładki wewnątrz pokryte tym samym zielonym papierem w kwiaty.
Miłego dnia!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))