Mijający tydzień minął mi pod znakiem śniegu, śniegu i jeszcze śniegu. Codzienne wyprawy na sanki przyprawiły mnie niestety o choróbsko, które od dwóch dni rozkłada mnie na łopatki. Poza tym złapałam fazę na Instagram :)
Powyżej zdjęcie szkatułek, o których pisałam Wam w piątek. Szkatułki robione techniką dekupażu z pięcio-, sześciolatkami w przedszkolu :)
oja super wyszly :D
OdpowiedzUsuńUnas cajas maravillosas.
OdpowiedzUsuńBesos desde España