Dzisiaj kolejny komplet ślubny. Wykonany z pięknych, takich bardzo "moich" papierów z kolekcji Herbata z malinami z UHaKowa.
Pudełko.
W dniu, w którym fotografowałam połowę zrobionych przeze mnie kompletów była dziwna pogoda - co kilka minut słońce wychodziło zza chmur i z powrotem się za nie chowało. A ja nie nadążałam ze zmienianiem ustawień w aparacie. Stąd taka różnica w zdjęciach - jedne są piękne i słoneczne, a drugie ciemne i z niebieskim światłem :P
Tym razem tekturki nie są niczym pokryte.
I folder.
Na jedną płytę.
A w przyszłym tygodniu pokażę Wam albumik, który powstał do tego kompletu :)
Miłego dnia!
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))