Dzisiaj będzie prosto, właściwie nic specjalnego :) Pokażę Wam parę bransoletek na rękę. Czyli powrót do korzeni, bo moja przygoda z rękodziełem zaczęła się przecież od biżuterii :)
Trzy pastelowe bransoletki sznurkowe.
Fioletove "love".
Różowa "mama".
Błękitna "baby".
I razem :) Wyszły słodkie i cukierkowe, ale przy takich ładnych wyrazach, to pasuje :)
I jeszcze bransoletki z koralików. Zrobione na gumce, więc są uniwersalne. Każda ozdobiona charmsem.
Perłowa ze skrzydłem.
"Przydymiona" z sówką.
I jarzębinowa z kotem.
Przyjemnego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))