Dzisiaj z małym opóźnieniem wrzucam post, ale nie mogłam nie wrzucić w ogóle, bo się bardzo przyzwyczaiłam do pisania codziennie. Wracam znowu do tematu ślubnego. Będzie to przedostatni komplet ślubny, składający się oczywiście z pudełka i folderu.
Ten, jako jedyny w nieco innej kolorystyce. Pudełko samo w sobie w kolorze ciemnoszarym z jakby brokatem (czego oczywiście nie widać na zdjęciach). Natomiast papiery w odcieniach turkusu.
Pudełko.
Tym razem i literki i zawijaski bez brokatu :)
I folder.
Środek. Bez dodatków, na dwie płyty.
I zadek.
Miłego dnia!
Piękne!!! Magiczne!!! jedyne w swoim rodzaju!! gratuluję pomysłowości :)
OdpowiedzUsuń