Zapach, to kolejny temat wyzwania fotograficznego. Ze względu na wczorajszy dość kiepski dzień (chociaż to dzisiaj jest 13), dzisiaj się totalnie lenię. I leni się również moja wena i pomysłowość. Dlatego wybrałam najbanalniejsze skojarzenie z zapachem - kwiaty. Może to też dlatego, że mój drugi pomysł - flakony perfum, niezbyt dobrze się na zdjęciu prezentował. Niech już więc będzie, że zapach to kwiaty...
Chociaż te akurat zapachu nie mają :D
Przyjemnej soboty!
Jakie piękne róże!
OdpowiedzUsuńa to nie róże, ale kalanchoe :))
UsuńAj, bo pomyliłam się z komentarzem ;) Dziwiłam się, dlaczego tam sie nie pokazał ;)
UsuńJa posiadam takowy ale żółty.
są cudne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe kolory.
OdpowiedzUsuń