Dzisiaj będzie w paski. Trzy proste czapeczki dziecięce, mniej ażurowe, dobre na jesień. Nie mają żadnych dodatków typu kwiatki, ale za to ciekawe połączenia kolorystyczne :)
Brzoskwiniowo-różowa.
Melanżowa z dodatkiem turkusu.
I brązowo-niebieska, idealna dla chłopca - nowość w sumie, bo wszystkie czapeczki, jakie dotąd zrobiłam były dziewczęce.
Wam życzę miłego dnia, a sama zmykam kończyć zamówienia i szykować się na podróż. Przez dwa dni ode mnie odpoczniecie - śmigam jutro do Wrocławia :))) Będzie to jednodniowa wycieczka, bo przyjeżdża moja ukochana Siddharta:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli coś do mnie napiszesz :))